W miniony weekend strażacy z Racibórza oraz sąsiadujących jednostek OSP mieli pełne ręce roboty – interweniowali aż 33 razy. Z tego, jedenaście interwencji było związanych z usuwaniem gniazd owadów. Poza tym reagowali na sytuacje związane z tlenkiem węgla, pożarami i plamami na drogach. Niestety, kilka razy musieli także reagować na fałszywe alarmy. Więcej szczegółów poniżej.

W piątek, już o godzinie 8:37 rozpoczęli działania w Rudach, gdzie odławiano martwe ryby z rzeki Rudy. Akcja trwała niemal pięć godzin. Tego samego dnia o 9:00 patrolowali rzekę Odrę, kontrolując jej stan od zapory w Raciborzu Dolnym aż do granicy województwa. Podobne patrole miały miejsce również w sobotę i niedzielę, ale nic niepokojącego nie zostało stwierdzone.

Pierwszy dzień weekendu przyniósł również wiele interwencji dotyczących gniazd owadów. Na przykład na ulicach Zamkowej, 1 Maja, Adamczyka w Raciborzu oraz innych miejscowościach. W Rudach, po godzinie 17:44, trwała ponad 16-godzinna interwencja związana z monitorowaniem rzeki i odławianiem martwych ryb.

W Amandowie doszło do zgłoszenia o groźnie zwisającym konarze nad jezdnią. Po przyjeździe, strażacy usunęli zagrożenie. Tego samego dnia, w Raciborzu przy ul. Wojska Polskiego, doszło do fałszywego alarmu pożarowego.

Sobotnie poranki strażacy rozpoczęli, pomagając zespołowi ratownictwa medycznego w dostępie do mieszkania, które, jak się później okazało, było puste. Kolejne zgłoszenia dotyczyły plamy na jezdni i pożaru w starej transformatorowni, gdzie prawdopodobnie doszło do podpalenia.

Podobnie jak dnia poprzedniego, sobota przyniosła także interwencje związane z usuwaniem gniazd owadów. W południe doszło do zgłoszenia o zapachu gazu w Krzyżanowicach, ale po pomiarach okazało się, że nie ma zagrożenia. Tego dnia strażacy mieli także do czynienia z fałszywym alarmem pożarowym oraz usunięciem złamanego konaru drzewa w Rudniku.

Z kolei w niedzielę interwencje rozpoczęły się od zgłoszenia o zadymieniu na budowie. Jednak po przyjeździe strażacy nie stwierdzili zagrożenia. Tego dnia dwukrotnie interweniowali w związku z gniazdami owadów. W Rudach kontynuowano działania monitorujące rzekę Rudy, ale nie stwierdzono więcej martwych ryb. Przewiduje się, że w poniedziałek te działania zostaną zakończone.