W Polsce tylko 30% odpadów trafia do procesu recyklingu, podczas gdy pozostałe są składowane, spalane lub zanieczyszczają środowisko, w tym rzeki i Bałtyk.

Druga edycja Akcji Czysta Odra zakończyła się po 10 dniach “mokrej pracy”, w której wzięło udział 20 tysięcy wolontariuszek i wolontariuszy. Zebrano imponującą ilość 145 ton śmieci. Jest to największa inicjatywa w Polsce poświęcona sprzątaniu rzeki Odry i jej dorzecza, aż od źródeł do Bałtyku. Akcję zorganizował ekolog i podróżnik Dominik Dobrowolski, który już po raz drugi zaangażował się w tę inicjatywę.

Większość zebranych odpadów stanowią jednorazowe opakowania, takie jak plastikowe i szklane butelki, aluminiowe puszki oraz opakowania po alkoholach. Na brzegach rzeki oraz w jej nurcie znaleziono również opony, odpady samochodowe, meble i materiały budowlane (w tym dużo styropianu), kable, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, a także ubrania. Pojawiały się również nietypowe odpady, takie jak hulajnogi elektryczne, rowery i nawet worek z grosikami.